Książka kobiety niepokorne przedstawia koleje życia znanych nam z pierwszych stron gazet sławnych kobiet. Kobiet, które pozostawiły po sobie kawałek historii i, które same stały się historią...Callas, Chanel, Simpson, Peron ( sławna Evita ), Hutton, Hepburn i Kennedy - to o nich mowa. Opowiadania zaczynają się od wczesnego dzieciństwa, pochodzenia rodziców aby skończyć się na śmierci każdej z nich. Napisane, krótko i zwięźle. Każda ma swoją historię, każda miała inne pochodzenie, inaczej toczyły się koleje ich życia ale połączyło je jedno...pieniądze, sława a także samotność... Książka ciekawa, wciągająca, łatwo i szybko się ją czyta. Zachęciła mnie również do przeczytania biografii o każdej z nich z osobna i bliższego poznania kobiet o, których mówi cały świat :) Tytuł : Kobiety niepokorne autor : Cristina Morato wydawnictwo : Świat książki stron : 389 cena : zakupiona w Tesco za ok 12-14 zł ( dokładnie nie pamiętam )

Jak w wielu krajach tak i w Finlandii następuje zmiana czasu z letniego na zimowy ( Kellon siirto ). Odbywa się to identycznie jak w Polsce. Należy również pamiętać, że przyjeżdżając do Finlandii ( w dowolnym czasie ) zegarki zawsze przestawiamy o godzinę do przodu zgodnie z tutejszą strefą czasową.

Od kilku dni zapowiadany...dzisiaj o poranku zastaliśmy za oknem biały, bielusieńki puch.... Śnieg zasypał całe okolice. Tak więc w Finlandii oficjalnie nastała zima. Śniegu po łydki a cały czas jeszcze sypie.Wszystko pokryte białym dywanem. Na szczęście tutaj zima nikogo nie zaskakuje i służby odgarniające śnieg zawsze są w pogotowiu. O 5 rano nasze osiedle było już ładnie odśnieżone a ok 7 rano chodniki gotowe dla przemieszczających się na pieszo. Wszędzie można dojechać. Od kilku dni były minusowe temperatury więc mieliśmy już wymienione opony na zimowe. Na szczęście :) W Finlandii ze względu na ostre zimy i dużo opadów śniegu dobrze zaopatrzyć się w zimówki z kolcami. Jest dużo bezpieczniej i oczywiście przyczepność też jest większa.

Kiedy czytam na u bloggerów posty, że byli na wycieczce w Finlandii i jest to kraj gdzie jedzenie jest bardzo drogie to aż mnie nerwy biorą jaką niewiedzę mają ludzie. Jedna dziewczyna jadała między innymi przeciery owocowe ze słoiczków dla niemowląt bo to było najtańsze co znalazła w sklepie. Pamiętajcie o jednym !!! Każdy kto jedzie do obcego kraju gdzie walutą jest euro a zarabia w złotówka to zawsze dla danej osoby będzie drogo. Ludzie nie biorą pod uwagę, że ceny żywności w Finlandii dostosowane są do zarobków ludzi tutaj żyjących. Na początku kiedy przyjechałam do Finlandii również przeliczałam z euro na złotówki. Dużo ludzi tak robi na szczęście z czasem przechodzi ;) Kiedy zaczęłam pracować i zarabiać pieniądze zobaczyłam, że ceny są normalne. Porównując średnie zarobki polaków a tutaj to w Polsce w stosunku do zarobków żywność jest droga. W Finlandii średnio. Zwykłe podstawowe produkty jak chleb ( w tym ciemne pieczywo ), mleko, masło, jajka, jogurty, warzywa, owoce it...

Eyebrow set Pierre Rene to mój pierwszy zestaw do modelowania brwi. Dlaczego akurat ten a nie inny kosmetyk i w jakim celu go kupiłam ? Zestaw ten posiadam dobre półtora roku. Zakupiłam go aby nadać głębszego koloru, ładnego kształtu moim brwiom wtedy gdy henna na moich brwiach się wypłuka lub kiedy nie mam czasu jej zrobić. Firmę znam od dawna ale nie widziałam, że produkują tego typu kosmetyki. Kiedy zaczęłam poszukiwać na allegro, co tam jest w ofercie wyskoczył mi ten zestaw. Pomyślałam, dobra firma i tanio bo zapłaciłam za paletkę ok 13 zł + koszt przesyłki. Opinie na temat czy jest dobry i czy warto kupić znalazłam tłumnie na youtube. Opinie vloggerek zachęciły mnie do zakupu i nie żałuję. Zestaw posiada cztery kolory a w zasadzie trzy bo najjaśniejszy to wosk. Firma dołączyła również pędzelek, którym świetnie nanosi się kolor i modeluje brwi. Kolory są w trzech odcieniach, można je ze sobą mieszać więc każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Trzyma się na brwiach od...

Tytuł może nie wiele mówić o czym będzie dzisiejszy post ale nie bardzo wiedziałam jak zatytułować...Już wyjaśniam o co chodzi... :) Nastała jesień z szafy wyciągamy ciepłe swetry, polary i bluzy. Uwagę chciałabym zwrócić konkretnie na polary i bluzy bo tutaj czasami pojawia się pewien problem. Podczas zapinania zazwyczaj wplątuje się materiał, który znajduje się po prawej stronie zamka ( ten, który widzicie na powyższym zdjęciu usytuowany dokładnie pośrodku zamka ), odstający i niejednokrotnie sprawiający problemy z zapinaniem i odpinaniem. Krótko pisząc blokuje zamek. Znalazłam na to sposób... Potrzebujemy :  Dwustronną termiczną taśmę klejącą, żelazko, nożyczki. Taśmę przyłożyć do wewnętrznej części odstającego kawałka materiału, dociąć jeśli jest taka potrzeba i zaprasować. Następnie zdjąć wierzchnie zabezpieczenie a materiał dokładnie docisnąć klejącą stroną do polara czyli w stronę od zamka i ponownie przeprasować. Należy to zrobić dokładnie i starannie...

  Są to jedne z niewielu lakierów jakie mogę polecić. Wielokrotnie zdarzyło mi się kupić lakier dobrej, cenionej marki a podczas malowania okazało się, że nie kryje dobrze płytki paznokciowej nawet po trzech warstwach czego nigdy nie robię. Zawsze nakładam tylko dwie warstwy plus bezbarwny, żeby lakier miał ładny połysk i dłużej mnie cieszył. Seria, którą pokazuję powstała po 2015 roku. Producent lakierów KoneHELSINKI zapewnia, że paznokcie są po nich zdrowsze gdyż nie zawierają w składzie formaldehydu oraz toluenu. Kosztują niewiele bo niecałe 2 e. Czasami na promocjach koszt od 1-1,5 euro. Kryje ładnie po dwóch warstwach nałożenia lakieru. Niektóre odcienie zadowalają mnie nawet po jednej warstwie. Kolor jaki widzimy w buteleczce zawsze jest taki sam na paznokciu. Nie wiem czy w Polsce da się je gdzieś dostać ale warto poszukać w internecie. Ja zaopatruje się stacjonarnie. Są niemalże w każdym sklepie w Finlandii :)

Książki kocham. Uwielbiam je mieć na półce ale rozważne wydaje na nie pieniądze. Wiem, że za jakiś czas tytuł, który chcę przeczytać w końcu będzie można kupić za rozsądną cenę. Często książki kosztują krocie a ja mam zasadę nie wydawać na książkę więcej niż 15-20 złotych choć często kupuje  za 9,99 zł albo jeszcze taniej. Jak to robię ? Najwięcej i najtańszych książek udało mi się kupić na allegro i w Biedronce. Sieć sklepów Biedronka ma książki w rewelacyjnych cenach. Nigdy nie wydałam więcej jak 9,99 za sztukę a można kupić nawet taniej. Warto wertować kosz z książkami po przecenach. Niejednokrotnie wykopałam tam świetne tytuły. Na równi z Biedronką można tanio kupić książki na allegro. Jednak nie polecam zakupów pojedynczych książek. Po dodaniu kosztów przesyłki nie opłaca się. Lepiej poświęcić trochę więcej czasu i poszukać zestawów. Najczęściej ludzie chcą się pozbyć i puszczają za bardzo niskie ceny. Księgarnie również wyprzedają na allegro. Zachęcam do brania udzi...